Każde miasto mniejsze, czy większe ma takie miejsce, w którym jego mieszkańcy mogą odpocząć wśród zieleni, choć na chwilę odciąć się od miejskiego życia. Jeśli mieszkacie w takim mieście to doskonale wiecie o czym mówię. Parki miejskie, bo o nich mowa, są właśnie takim miejscem. Warto czasem przejść się do tej oazy zieleni aby naładować baterie. Jednym z takich parków jest otwarty 8.06.1987r. park miejski w Andrychowie. Spacerując brukowanymi alejkami między drzewami można podziwiać piękno przyrody.
Wzdłuż alejek znajdują się ławeczki, na których można usiąść i odpocząć.
W centrum parku znajduje się staw, który jest domem dla wielu gatunków ptaków wodnych. Można tu spotkać kaczą rodzinę, leniwie odpoczywającą nad jego brzegiem. Szkoda, że nie zabrałam trochę chleba, na pewno by się poczęstowały.
W głąb stawu prowadzą mola, dzięki którym można przyjrzeć się z bliska różnym wodnym zwierzętom.
Park jest oazą spokoju znajdującą się w sercu miejskiej dżungli. W parku można aktywnie spędzać czas: pobiegać, pojeździć na hulajnodze czy deskorolce, a dla dzieci jest specjalnie przygotowany plac zabaw.
Chciałabym wszystkim moim czytelnikom podziękować, że jesteście ze mną, że czytacie moje teksty i oglądacie moje zdjęcia. Już wkrótce będą zmiany na moim blogu, mam nadzieję, że Wam się spodobają. Zachęcam Was do komentowania i udostępniania moich wpisów.
Piękne miejsce, a wpis mocno zachęcający, żeby tam pojechać ?
Bardzo Pani dziękuję za miły komentarz?
Czuję się zaproszona?. Wybiorę się z wnukami. Dziękuję.
Pani Jolu, napewno się im spodoba ?