Czy chcielibyście spotkać się jednocześnie z trzema ostatnimi papieżami? Albo stanąć w ringu oko w oko z jednym z najsłynniejszych na świecie bokserów? Takie i inne marzenia można zrealizować w bardzo nietypowym muzeum – a mianowicie Muzeum Figur Woskowych w Zakopanem.
Oprócz wspomnianych już wybitnych postaci przedstawionych w formie eksponatów, można spotkać inne osobistości. W taki oto sposób usiadłam na kanapie u Kuby Wojewódzkiego. Z Kapitanem Jackiem Sparrow ustaliłam kurs jego pirackiego statku, a z Pabblem Picassem obgadałam jego pomysł na nowy obraz. Z Ferdkiem, Paździochem i Boczkiem dyskutowałam o jakości papieru toaletowego. Z Michaelem Jacksonem nie dało się pogadać, bo On tylko śpiewa. Chciałam się wkręcić do jakiejś roli u Romana Polańskiego, ale On gada tylko o tych Oskarach! Do nowoczesnego pojazdu na miarę XXI wieku zaprosił mnie Fred Flinston, fajna bryka tylko nogi trochę bolą od hamowania. Z Albertem Einsteinem i Billem Gatsem rozmawialiśmy o sztucznej inteligencji, tylko Gandalf z tą swoją laską jakoś nie był przekonanych do naszych wizji przyszłości. Stephen Hawking sugerował żebym zmieniła nazwę bloga na „Oliwia wśród gwiazd”, ale jakoś „Oliwia w podróży” bardziej mi się podoba.
Muzeum Figur Woskowych to naprawdę super miejsce, w którym można zobaczyć postacie współczesne, historyczne jak i takie fikcyjne.
Dodatkowymi atrakcjami łączącymi się z muzeum jest Labirynt Luster, Zbójnicka Kryjówka oraz Papugarnia – ale o niej napisze więcej w innym wpisie.
Bardzo dziękuję za bilety i możliwość spotkania się twarzą w twarz z tyloma znanymi osobistościami i to w jednym miejscu – a mianowicie na Krupówkach w Zakopanem.
