Spacerując po starym mieście w Gdańsku, nie mogłam przejść obojętnie obok tak imponującej budowli, jaką jest Bazylika Mariacka. Olbrzymi kościół góruje nad całym Gdańskiem i często nazywany jest „Koroną Gdańska”.
Pierwsze wzmianki historyczne o kościele, w tym miejscu datowano na XII wiek, natomiast kamień węgielny pod obecną Bazylikę położono w 1343 roku, budowano 159 lat i ostatecznie ukończono ją w 1502 roku.
Po wejściu do wnętrza, moją uwagę zwróciły dwa aspekty. Pierwszy to jej wysokość, a drugi to surowość tego miejsca. Bazylika Mariacka wewnątrz robi ogromne wrażenie. Sklepienie na wysokości 30 metrów oraz wąskie pionowe okna potęgują ogrom tego miejsca.
Olbrzymie, białe ściany sprawiają, że Bazylika Mariacka wydaje się surowa. To wrażenie nie znika, mimo dużej ilości ołtarzy i figur. Ciekawym elementem wyposażenia Bazyliki jest duży zegar astronomiczny, który wskazuje nie tylko godziny, ale też znaki zodiaku i fazy księżyca.
Warto zaznaczyć, iż posadzka Bazyliki składa się z płyt nagrobnych znakomitych mieszkańców Gdańska. Pisze o tym, ponieważ właśnie w Bazylice Mariackiej pochowano zamordowanego w 2019 roku prezydenta Pawła Adamowicza.
