Gdy za oknem panuje jesienna pogoda, lubię wracać myślami do wakacji. Pierwszym takim wspomnieniem, który wywołuje uśmiech na mojej twarzy, jest bliskie spotkanie z dinozaurami w Parku Dinozaurów i Rozrywki Dinolandia w Inwałdzie.
W tym niezwykłym miejscu można na chwilę przenieść się do odległych czasów i zobaczyć idealne kopie prehistorycznych stworzeń. Niektóre gady są naprawdę straszne i przerażające…
Inne wyglądają całkiem przyjaźnie.
Można zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie w paszczy dinozaura i poczuć się jakby było się zjadanym.
Innymi ciekawymi miejscami są na przykład mini golf, a także dla odważnych park linowy i ściana wspinaczkowa.
Zdecydowanie ciekawym urozmaiceniem są przygotowane dla dzieci różne atrakcje. Mi osobiście najbardziej podobało się strzelanie z łuku do ogromnej tablicy z ilustracjami dinozaurów.
Bardzo fajne były też rowerki wodne z możliwością pływania w dużym basenie wypełnionym wodą. Nie było głęboko, więc nawet malutkie dzieci mogły bezpiecznie korzystać z tej atrakcji.
Dla miłośników czterech kółek i szybkiej jazdy polecam gokarty napędzane własnymi siłami.
Ciekawe były też trampoliny, na których po zabezpieczeniu przez instruktora można było naprawdę wysoko skakać.
Na sam koniec warto wyjść po schodach, bądź wyjechać windą na wieżę widokową, z której można podziwiać piękny ogród Jana Pawła II.
Według mnie, Dinolandia to ciekawe miejsce, które warto zobaczyć.