Kolejnym miejscem, któremu poświęcę czas na moim Blogu będzie ZOO w Chorzowie. Mimo, że jest listopad pogoda wyjątkowo zachęca do dłuższego spaceru wśród różnych gatunków zwierząt. Można tu zobaczyć słonie, żyrafy, zebry, nosorożce, wielbłądy, różne gatunki ptaków i gadów, małpy oraz moje ulubione tygrysy i lamparty.
Niestety jak na takie duże ZOO wiele zwierząt było niedostępnych do zobaczenia z racji pory roku. To na pewno było dużym minusem. Zamiast żywych okazów trzeba było zadowolić się figurami. To w sumie nie było takie złe, gdyż na prawdziwym żółwiu już bym tak nie mogła usiąść.
Według mnie, bardzo fajna była dolina dinozaurów, w której nie brakowało rzeźb prehistorycznych stworzeń – co prawda daleko im do autentycznych, ale zawsze to coś.
Na koniec wycieczki miałam też możliwość skorzystania z przejażdżki kolejką linową „Elka”. Dostępna była gondola i ławeczka.
My wybraliśmy gondolę, z której podziwialiśmy ZOO z oddali, Stadion Śląski, Promenadę oraz wesołe miasteczko „Legendia”, do którego z pewnością niedługo się wybiorę… Ale to już innym razem. Dla ciekawych na zachętę oto takie zdjęcia…