Gdy za oknem jest jeszcze zimno, a myśli uciekają w kierunku wakacji, można wybrać się do Palmiarni w Gliwicach i poczuć namiastkę tropików.
Znajdują się tu różne pawilony: roślin użytkowych, tropiku, historyczny, sukulentów i akwarystyczny.
W Palmiarni, jak sama nazwa wskazuje, przeważają palmy i drzewa egzotyczne.
Spacerując alejkami można podziwiać ich różne kształty i wielkości…
a także odpocząć na ławeczkach, czy też w altanie, słuchając śpiewu ptaków.
W Palmiarni można zobaczyć między innymi rośliny, których owoce wykorzystywane są na co dzień np. drzewa cytrynowe, pomarańczowe czy też dwustuletnia Oliwka Europejska.
Małą odskocznią od zieleni jest część Palmiarni z mnóstwem kolorowych kwiatów.
Miejscem, które wywarło na mnie ogromne wrażenie był pawilon z kaktusami.
Jeszcze nigdy nie widziałam tylu różnych kaktusów na tak małej powierzchni.
Przechodząc do następnego pawilonu mogłam pobawić się z żółwiem.
A następnie w pawilonie akwarystycznym podziwiałam ogromne akwaria zajmujące całą ścianę. Ryby, które się w nich znajdują pochodzą z różnych środowisk.