W pewien słoneczny poranek trochę się nudziłam. Ala jak to możliwe, że Oliwia zamiast być w podróży to się nudzi? To nie dopuszczalne!!! Szybko telefon w dłoń i pomysł na szybką podróż. W taki oto sposób wylądowałam w… Czechach.😊 Co można oglądać w Czechach blisko Polskiej granicy? Oczywiście ZOO w Ostravie. Pokaże Wam co tam u zwierząt słychać.
Spis treści
Wyprawa do ZOO i pierwsze wrażenia
Oczywiście nie było to takie proste. Do wyjazdu trzeba było przekonać rodziców i siostrę, ale już po godzinie siedziałam w samochodzie jadącym w kierunku naszych sąsiadów. Po pewnym czasie dotarliśmy na miejsce i… poczułam się jak w Polsce. Powiem wam, że w ZOO w Ostravie więcej zwiedzających stanowią Polacy niż Czesi. Nie miałam żadnego problemu żeby dogadać się po Polsku. Ale tak naprawdę to przyjechałam do ZOO aby oglądać zwierzęta, a nie sprawdzać ilu jest Polaków a ilu Czechów.
ZOO w Ostravie, czyli ogromy park
ZOO w Ostravie to ogromny teren dla zwierząt. Dlaczego to mówię, że dla zwierząt? Takie odniosłam wrażenie, ponieważ nie tak łatwo jest oglądać zwierzęta, które mają bardzo duży teren do dyspozycji. Spacerowałam więc asfaltowymi alejkami wypatrując schowanych między roślinnością zwierząt. Oczywiście czasem zwierzęta podchodzą do ogrodzenia i „pozują” do zdjęć. Najlepiej obejrzałam niedźwiedzia, akurat trafiłam na porę karmienia, są o stałych godzinach i nie byłam daniem głównym. Tak naprawdę ZOO w Ostravie jest jak olbrzymi park, który stał się domem dla dzikich zwierząt.
Na terenie ZOO są specjalne pawilony, w których mogłam obserwować np. hipopotamy albo bardziej egzotyczne zwierzęta wymagające specjalnych warunków do życia, wysokiej temperatury i wilgotność. W ZOO w Ostravie zwiedziłam również ogród botaniczny z niezwykłymi okazami roślin.
Coś dla ciała i coś dla ducha
W tym czeskim parku oprócz otaczającej nas przyrody znajdziemy coś dla sportu i coś do zjedzenia. W centrum parku znajduje się plac zabaw wyposażony w różnego rodzaju równoważnie i przeszkody. Znajdował się również dość duży małpi gaj, w którym dzieci mogły szaleć. W czasie gdy dzieci bawiły się, dorośli mogli odpocząć na znajdujących się wokoło placu leżakach. Dla spragnionych zamontowano specjalne poidełko.
Nie sposób nie wspomnieć o punktach gastronomicznych znajdujących się w tym ZOO. Znajdziemy tam duże restauracje serwujące pełne obiady, które można zjeść w ogródkach na świeżym powietrzu jak i małe kioski z lodami czy fast foodami.
Nie mogę nie wspomnieć o pamiątkowych drobiazgach, które można zakupić w sklepach z pamiątkami. Ja, w specjalnym automacie kupiłam sobie pamiątkowe monety.
W ZOO w Ostrawie czeka nas jeszcze jedna atrakcji, o której prawie zapomniałam wspomnieć. Dla osób, które przyjechały np. z małymi dziećmi albo starszych, które nie mogą dużo chodzić jest możliwość przejechania części ZOO specjalną kolejką. Ja oczywiście z tej możliwości nie skorzystałam.
Ogólnie uważam, że spontaniczna podróż do Czech była bardzo owocna. To nie jedyne miejsce, które odwiedziłam w tym dniu, ale o tym opowiem wam w kolejnym wpisie.